KOT ZAGINĄŁ, Koty

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

KOT ZAGINĄŁ - JAK GO SZUKAĆ?

 

 

Wiele kotów bezdomnych miało kiedyś swoje domy...
Niestety - albo zostały porzucone, albo się zgubiły. W różnych miejscach co rusz pojawiają się koty w jawny sposób domowe, przyjazne ludziom, nie radzące sobie "na wolności".
Często ich bezdomność wynika z ludzkiego okrucieństwa. Urosły, znudziły się albo popełniły grzech śmiertelny - np. podrapały wersalkę.

Inne koty mają właścicieli którzy za nimi tęsknią... A więc dlaczego są bezdomne?
Ponieważ nie potrafią się odnaleźć.
Wiele kotów traci domy po tym jak na skutek niefrasobliwości swoich ludzi wypadły przez okno. Przerażone, w obcym świecie, często obolałe - uciekają z miejsca upadku i pędzą przed siebie w poszukiwaniu schronienia.
Spora część kotów ginie w czasie przyuczania ich do samodzielnego wychodzenia - gubią się w fascynującym świecie zapędzone ciekawością, czasem pomagają im ludzie, najczęściej dzieci - łapią ufnego podrostka, niosą kilka ulic dalej i wypuszczają.
Słyszałam o wielu w sumie wypadkach gdy zaginęły koty podczas pobytu w lecznicach weterynaryjnych - wyrywały się podczas badania i wyskakiwały przez okno w samym gabinecie (dlaczego większość lekarzy nie wpadnie na pomysł osiatkowania tych okien?), ginęły podczas pobytu w "szpitaliku" wskutek zaniedbań obsługi czyszczącej klatki (i znowu te nieosiatkowane okna...).

Kot domowy, nie nauczony życia na wolności ma minimalne szanse na przeżycie najbliższej zimy. Jest przeganiany przez koty wolnożyjące, nie zna zagrożeń, nie potrafi sobie zdobyć pożywienia, bezpiecznej kryjówki. Nie ma też naturalnej odporności. A przecież już trzy dni bez pożywienia to dla kota stan zagrożenia życia. Bez wody kot odwadnia się błyskawicznie. O ile takiemu kotu nie pomoże człowiek - praktycznie nie ma szans.

Dlatego tak ważne jest żeby robić wszystko by uniknąć sytuacji zaginięcia kota.
Kupić dobry kontenerek, z porządnym zamknięciem.
Osiatkowywać okna i pilnować drzwi podczas ich otwierania - jeśli kot ma skłonność do wybiegania przez nie.
U lekarza weterynarii pilnować by nieosiatkowane okno było zamknięte a kota trzymać mimo wszystko na smyczy.
Nie nosić kota bez smyczy na rękach, na dworze - np. do lekarza. Zawsze może zdarzyć się coś co spowoduje że kot przerażony wyrwie się i popędzi przed siebie.
Gdy nasz kot ma być kotem wychodzącym - zanim zostanie wypuszczony samopas musi być dokładnie zapoznany z okolicą - najlepiej podczas spacerów na smyczy a na pewno w naszej asyście. Kotu należy też założyć specjalną obróżkę dla kotów (przy szarpnięciu ulega ona zerwaniu - zabezpiecza to kota przed powieszeniem lub utknięciem w jakiejś szparze) z adresem.

Gdy mimo to kot zaginie - nie należy panikować.
Przede wszystkim należy obejść najbliższą okolicę i poszukać kota w najbardziej oczywistych miejscach - w krzakach, piwnicach, pod samochodami.
Należy też poprosić mieszkające w okolicy dzieci (to najlepsi obserwatorzy) o zwrócenie uwagi na zaginionego kota. Dobrze by im też było dać karteczki ze swoim adresem i obiecać drobną nagrodę.

Gdy w ten sposób kota nie uda się znaleźć w ciągu kilku godzin - trzeba zastosować inne metody.
Jak najszybciej wydrukować dużo ogłoszeń napisanych wyraźnie i czytelnie - najlepiej na komputerze.
Super byłoby dodać do nich zdjęcie zaginionego kota - a na pewno musi być dokładny opis. Oraz adnotacja o nagrodzie. Mniejszej lub większej - ale jednak. Oraz oczywiście adres i sposób skontaktowania się - dobrze gdyby to był m.in. numer telefonu komórkowego pod którym jesteśmy cały czas. Może się przecież zdarzyć że ktoś kota zobaczy np. gdzieś na trawniku obok powieszonego ogłoszenia, będzie chciał zadzwonić i poinformować że chyba znalazł naszego kota. Gdy nie odbierzemy telefonu - może dać sobie spokój.

Ogłoszenia należy porozwieszać gdzie się da:

·  w pobliskich klatkach schodowych i/lub osiedlowych słupach ogłoszeniowych

·  we wszystkich okolicznych - oczywiście po uzyskaniu pozwolenia - sklepach, szczególnie tych małych. Spożywczych, warzywnych, zoologicznych.

·  koniecznie w pobliskich (i dalszych) lecznicach weterynaryjnych

·  na przystankach autobusowych (ale ciii... bo to nielegalne. Jednak jest to miejsce w którym wiele osób się spotyka i czekając na autobus - czyta ogłoszenia)

Poza tym - należy odwiedzać regularnie pobliskie schroniska i azyle (nie poprzestawać na telefonach!). Porozmawiać z okolicznymi lekarzami weterynarii. Przypominać o sobie dzieciom. Poszukać kontaktu z okolicznymi karmicielkami kotów. Jeśli kot był charakterystyczny - warto dać ogłoszenie do regionalnej gazety i np. telewizji kablowej.

A poza tym cały czas szukać kota na własną rękę.
Najlepiej wychodzić wieczorami lub nocą, gdy robi się cicho i spokojnie. Zaglądać do piwnic, nawoływać. Nasłuchiwać.
I nie rezygnowac...

 

 

 

... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl
  • © 2009 Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy tobie. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates