KOZACY, na kompa i na komórkę, Programy

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

KOZACY

 

Początek końca

Początkiem końca Armii „Narew” było wycofanie się I korpusu rosyjskiego gen. Artamonowa z walk pod Uzdowem. Przerodziło się ono w odwrót w kierunku Mławy. Wobec Artamonowa natychmiast wyciągnięto konsekwencje, odwołując go 28 sierpnia ze stanowiska dowódcy korpusu i powołując na jego miejsce najpierw generała Duszkiewicza a potem generała Sireliusa.

W potrzasku



Artyleria rosyjska na granicy Prus Wschodnich w 1914 roku

Rankiem 28 sierpnia generał Samsonow uznał, że wskutek wycofania się korpusu Artamonowa, lepiej się stanie, jeśli osobiście będzie nadzorował działania centralnych korpusów jego armii i pokieruje ich uderzeniem zmierzającym do wyrwania się z matni. Odesłał większą część sztabu do Ostrołęki, a sam z jego częścią operacyjną udał się na północ. Pod Nadrowem Samsonow wraz z dowodzącym XV korpusem generałem Martosem obserwował toczące się tam walki. Wieczorem, wzdłuż północnego krańca Jeziora Maróz, dotarł do Szwaderek i skierował się stąd w kierunku południowym. Niedaleko za Szwaderkami generał Samsonow zarządził dwugodzinny postój w samotnej, przydrożnej, stodole. Zaczęto zastanawiać się nad sytuacją XIII korpusu generała Klujewa, która była najtrudniejsza. Z Klujewem nie było nawet kontaktu. Tymczasem jego korpus nie mógł się przedostać przez wąski przesmyk pomiędzy Jeziorem Plusznym a Jeziorem Staw koło Szlagi. Po I wojnie Jezioro Staw zostanie z tego powodu nazwane przez Niemców Jeziorem Rosjan. W końcu jednak dużej części korpusu Klujewa udało się wyrwać z potrzasku. Nastąpiło to głównie wskutek spóźnienia się z Olsztyna niemieckiego I korpusu rezerwowego generała von Belowa.

Samowola

Odwrót Artamonowa wykorzystały walczące z jego korpusem oddziały I korpusu niemieckiego generała Hermanna von Françoisa, które skierowały się na Nidzicę. Generał von François złamał tutaj rozkaz dowództwa 8. armii, który nakazywał mu uderzenie w kierunku Łyny. Samowolnie wybrał kierunek Nidzicy i następnie Muszak. Groziło mu to, w przypadku niepowodzenia, poważnymi konsekwencjami, ale jak się okazało potem, był to znakomity i szczęśliwy manewr. Ta „udana” samowola generała von François’a jest podstawą poglądów, że to właśnie ten generał jest faktycznym autorem zwycięstwa pod Tannenbergiem, a nie Hindenburg czy Ludendorff. Wieczorem 28 sierpnia Nidzica znalazła się z powrotem w rękach Niemców. Dowódca I korpusu powierzył grupie generała Maxa von Schmettaua uderzenie wzdłuż drogi Nidzica – Wielbark i zajęcie Wielbarka, 1. dywizji piechoty generała Conty osiągnięcie Muszak a 2. dywizji piechoty generała von Falka Napiwody. Późnym wieczorem 28 sierpnia XVII korpus niemiecki generała Augusta von Mackensena znajdował się już w Pasymiu. Tu dowódcy dywizji otrzymali rozkazy na dzień następny. 36. dywizja piechoty generała porucznika von Heinecciusa miała zająć Jedwabno, natomiast 35. dywizja piechoty generała porucznika Henninga posuwać się w kierunku południowym.

Ostatnia droga

29 sierpnia 1914 roku około godziny 13.00 generał Samsonow wraz ze sztabem i przybocznym oddziałem Kozaków wyruszył z okolic Orłowa w kierunku południowym. Obok sotni Kozaków Dońskich i jej dowódcy, z Samsonowem byli jeszcze dwaj generałowie, w tym szef sztabu armii generał Postowski, dwaj pułkownicy, trzech następnych oficerów i ordynans Samsonowa, nazwiskiem Kupczyk. Początkowo cała grupa miała wycofać się w kierunku Janowa. Otrzymano jednak informację, iż droga do Janowa została przez Niemców zablokowana w okolicach Muszak. Kolumna musiała więc skierować się w kierunku południowo – wschodnim, w stronę Wielbarka. Celem było przekroczenie granicy i wyrwanie się z kotła gdzieś między Muszakami a Wielbarkiem. Trasa odwrotu generała wiodła przez Zimną Wodę, Wały w kierunku Kanwez (Chwalibogów).

Marsz grupy Schmettaua

29 sierpnia około godziny 4.45 rano grupa generała Schmettaua dotarła do Jagarzewa. Zarządzono tu odpoczynek, do godziny 8.00, po czym podjęto dalszy marsz. W skład grupy Schmettau’a wchodził między innymi pochodzący ze Szczytna 1. batalion strzelców imienia Grafa Yorcka von Wartenburga, który wsławił się już w tej bitwie walkami pod Łyną i Orłowem 23 sierpnia.

W kierunku Wielbarka

Masakrę Kozaków, z pobliskiego wzgórka, obserwował Samsonow. Stało się jasne, że droga na południe jest zamknięta. Pułkownik Wjałow stwierdził, iż jeśli nie można przebić się na południe to trzeba kierować się na wschód, do Wielbarka, w celu ewentualnego spotkania z oddziałami VI korpusu. Może tam się poszczęści. Samsonow jednak powątpiewał: - „Miejsce pobytu VI korpusu jest nam obu nieznane. Oprócz tego sam Pan przecież słyszał, jakie były skutki porażki korpusu pod Szczytnem!”. W końcu jednak zaakceptowano propozycję Wjałowa. Generał Samsonow wraz z pozostałymi przy nim oficerami ruszył w kierunku Wielbarka. Ku swemu przeznaczeniu. (cdn.)

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katek.htw.pl
  • © 2009 Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy tobie. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates