[ Pobierz całość w formacie PDF ]
IRENAKRZYWICKAWyznania gorszycielkiOpracowa�a Agata Tuszy�skaCzytelnik � Warszawa 2002.Pos�owie, nota edytorska i przypisy: Agata Tuszy�ska Opracowanie graficzne: Zbigniew CzarneckiNa ok�adce wykorzystanoportret Ireny Krzywickiej p�dzla Witkacego.Ze zbior�w Muzeum Pomorza �rodkowego w S�upskuIlustracje ze zbior�w Ireny KrzywickiejWyb�r zdj��: Agata Tuszy�skaReprodukcje: Anna Jarosz� Copyright by Andrzej Krzywicki, 1995�Czytelnik", Warszawa 2002. Wydanie Ve-mail: sekretariat@czytelnik.pl http://www.czytelnik.plArk. wyd. 30,6; ark. druk. 28,25Druk z gotowych diapozytyw�w��dzkie Zak�ady GraficzneZam. wyd. 636; zam. druk. 91/12/2002Printed in PolandISBN 83-07-02881-7T� ksi��k� wspomnie� po�wi�cam pami�ci Eli, drogiej mojej synowej, dobrej, dzielnej i pi�knej.Urodzi�am si� na Syberii 28 maja 1899 roku. Rodzice wyjechali z Jenisiejska, kiedy mia�am dwa lata. Pierwsze moje wspomnienie pochodzi z tego w�a�nie okresu, a �e hierarchia wa�no�ci jest inna u dziecka ni� u doros�ego, wi�c pami�tam... muchy na �cianie. Ba�am si� ich okropnie, ojciec trzyma� mnie na r�ku, pokazywa� z bliska, �e nie straszne, �apa� je i puszcza�, ale nic nie pomaga�o, wstr�t do nich pozosta� mi na ca�e �ycie.Pisanie autobiografii jest zawsze przedsi�wzi�ciem karko�omnym. Trzeba sobie powiedzie� z g�ry, �e �adn� miar� nie da si� unikn�� zak�amania. Ten, kto przyst�puj�c do pisania s�dzi, �e b�dzie ca�kowicie szczery, myli si�, zanim sformu�owa� pierwsze zdanie. Przyczyny s� oczywiste. Ka�dy cz�owiek ma na swoim �yciowym koncie post�pki i postawy, o kt�rych nie tylko nie lubi opowiada�, ale o kt�rych sam woli nie pami�ta�. Pomini�cie jednak tych spraw grozi sfa�szowaniem �yciorysu, a sfa�szowany �yciorys w og�le przestaje by� interesuj�cy. Nawet Rousseau, kt�ry postawi� sobie za zadanie m�wi� w swoich Wyznaniach wszystko, nak�ama� pot�nie, i to w sprawach istotnych. Ale gdyby kto� nawet zdoby� si� na szczero�� absolutn� i nie oszcz�dza� S1ebie ani przez chwil�, w imi� rzetelno�ci i dok�adno�ci, to pozostaj� Przecie� inni ludzie, kt�rzy odgrywali rol� w jego �yciu. M�wi� o nich wszystko? Jakim prawem?! A zn�w pomija� ich milczeniem, to fa�szowa� i sw�j �yciorys. Sytuacja bez wyj�cia, albo te� wyj�cie chyba jedyne: opowiada�, ale fragmentami, m�wi�, ale tylko tyle, ile si� mo�e i chce powiedzie�.Dziadek, ojciec mojej matki, nazywa� si� Leon Barbanel i pochodzi) z rodziny o dawnych, niemal arystokratycznych tradycjach. Pocz�tki rodu Abarbanel�w si�gaj� bodaj XII wieku. Podobno � jak m�wi tradycja rodzinna � istniej� spisane dzieje tego rodu, ale owej ksi��ki nigdy nie widzia�am. Jednego z Abarbanel�w, wybitnego wodza z XV wieku wymienia Stryj kowski w swoim Przybyszu z Narbony. Zachowa� si� chyba w Madrycie obraz ukazuj�cy przyj�cie ministra Abarbanela przez kr�low� Izabel�. Za spraw� Inkwizycji rodzina Abarbanel�w zosta�a jednak wygnana z Hiszpanii, rozproszy�a si�, niekt�rzy zagubili w nazwisku swoje pocz�tkowe A. Ale w tradycji pozosta� zwyczaj nadawania synom imion zaczynaj�cych si� od pierwszej litery alfabetu (moi wujowie nazywali si� August i Albert). Dwaj bracia Barbanelowie w XVII stuleciu we W�oszech zyskali s�aw� jako lekarze. Inni cz�onkowie rodu wyemigrowali zapewne do Polski, a mo�e i do Rosji. Spotykam tu i �wdzie to nazwisko we Francji, w Ameryce, ale �adnej ��czno�ci rodzinnej niepodobna odnale��. O ile jednak wiem, w Polsce poza moim dziadkiem innych Barbanel�w (czy Abarbanel�w) nie by�o. Dziadek by� niezwykle pi�kny. Zapewne z powodu wielu przemiesza� zatraci� typ semicki, mia� rzymsk�, patrycjuszowsk� twarz. Aby utrzyma� rodzin�, pracowa� jako agent gie�dowy, ale pisywa� r�wnie� artyku�y ekonomiczne do �Kuriera Warszawskiego". Bakcyl pisania zakrad� si� do rodziny do�� wcze�nie. Dziadek nie odgrywa� wielkiej roli w domu, zwykle przesiadywa� na gie�dzie albo w redakcji. Zmar� dosy� wcze�nie na raka m�zgu.Babka moja, Balbina, pochodzi�a ze znanej z urody rodziny Baumrit-ter�w. Elegancka, dystyngowana, mia�a znakomite maniery i silny charakter. Ona rz�dzi�a domem � trzyma�a tward� r�k� s�u��ce i dzieci, przejmowa�a strachem tak�e dziadka, kt�ry j� uwielbia�. By�a surowa i wymagaj�ca, nosi�a stale przy sobie koszyczek z domowymi kluczami. Ona te�, gdy zachorowa�a na dyfteryt, przywi�zywa�a sznurkiem m�odsz� c�rk� do swojego ��ka, by j� budzi� w miar� potrzeby-Pogardza�a w�asnymi c�rkami, kocha�a tylko syn�w.Mieli czworo dzieci. Najstarszy, August, o�eni� si� dla pieni�dzy z bardzo posa�n�, ale brzydk� pann� o d�ugim czerwonym nosie i wiecznie zmartwionej twarzy. Biedna ciotka Mania � maniaczka na ( punkcie higieny � �y�a w ob��dnym strachu przed mikrobami (co ten jnarobi�!). Nie do��, �e nieustannie sprz�ta�a i �ciera�a kurzemimo licznej s�u�by, ale te� my�a r�ce u�cisn�wszy czyj�kolwiek!� 'i zakrywa�a bibu�kami szklanki, aby mikroby nie wpada�y do' dka Ba�a si� ich d�ugo, a� wreszcie, po �mierci wuja, utraciwszyaiatek, zmuszona by�a odnaj�� jeden z pokoi swego du�ego miesz-, � Lokatorka, czy to udr�czona jej narzekaniem, a mo�e z wrodzonego chamstwa, zrobi�a jej na z�o�� olbrzymi� kup� na �rodku przedpokoju. Ciotka musia�a sama j� sprz�tn�� i okaza�o si� to najwa�niejszym wydarzeniem w jej �yciu! Ten potworny fakt nie spowodowa� niczyjej �mierci na choler� czy d�um�, tote� przesta�a si� ba�. �Tak to z ma�ych przyczyn skutki s� ogromne".Z tym od�amem rodziny ma�o mia�am styczno�ci. Matka nie lubi�a g�upiej ciotki Mani i pok��ci�a si� z bratem Augustem, bo wyrazi� si� �le o rewolucji. Dlatego prawie nie zna�am ich c�rki Jadzi, kt�ra mnie zreszt� traktowa�a jak ubog� krewn�. Wiem tylko, �e Jadzia dokaza�a rzeczy niema�ej, mianowicie �niepokalanie pocz�a". Musia�a by� przesadnie ostro�na i w rezultacie jej nikomu niepotrzebna cnota wraz z niewiadomego pochodzenia p�odem pad�y ofiar� no�a chirurga. M�wi�o si� o tym w rodzinie szeptem, z lubo�ci� i zgroz�, w ka�dym razie tak, �eby bezwiednie pobudzi� moj� ciekawo�� i raz na zawsze zniech�ci� do p�dziewictwa.Drugi m�j wuj, Albert, by� podobny do dziadka, przystojny, inteligentny, b�yskotliwy, oczekiwano, �e z niego �co� b�dzie". Tymczasem pojecha� na studia prawnicze do Pary�a, tam zaprzyja�ni� si� z grup� intelektualist�w, z Janem Lorentowiczem i Stanis�awem Posnerem (p�niej jednym z przyw�dc�w PPS-u i redaktorem �Robotnika"), z W�adys�awem Reymontem. Romansowa� te� z Gabriel� Zapolsk�, sam zacz�� pisa�, s�owem, �y� Pary�em swojej epoki. Niestety zdarzy�o mu si� dziecko z c�rk� konsjer�ki. Wr�ci� do kraju jak niepyszny, z uszami po sobie, i wyzna� swoj� win�. Rodzina, a zw�aszcza doros�e ju� siostry zadecydowa�y, �e w takim wypadku trzeba si� �eni�. Wuj Albert wr�ci� do Pary�a, uzna� dziecko, o�eni� si� na swoje nieszcz�cie z jedn� z najniegodziw-szych kobiet, jakie zna�am, i zosta� �przetr�cony" na zawsze. Do historii wuJa Alberta jeszcze wr�c�, zw�aszcza �e �ycie da�o jej nieoczekiwan� Point�:Starsza z dwu si�str Alberta, Zosia, by�a anio�em. Kiedy w dojrza�ym wieku umar�a, ubodzy z ca�ej ulicy odprowadzali j� z p�aczem. Mia�a szczeg�lny dar �wiadczenia dobrego wszystkim, kt�rych spotka�a na swojej drodze.Matka, korzystaj�c z jej �agodno�ci i uleg�o�ci, wyda�a j� za m�� m�czyzn� starszego od niej o trzydzie�ci lat. M�� Zosi, Julian Ben stanowi� dobr� parti� � mia� przedstawicielstwo maszyn do szy� Pfaffa, a te� i innych firm. Mimo �e nie wysz�a za m�� z mi�o�ci, ceni� m�a i zosta�a mu wiern� i dobr� �on�. Nie mam poj�cia, czyim bv> synem wuj Berg, zapewne jakiego� szlachcica z okolic. Kr�tki r b��kitne oczy i sumiaste blond w�sy, typ czysto polski. Wygl�da� szlagon. W swej niezwyk�ej g�upocie wyg�asza� prawdy typu: ,,nal by� uczciwym i oszcz�dnym", �rodzina jest kolebk� spo�ecze�stw Jednym z jego ulubionych twierdze� by�o: �ka�dy k�s nale�y prze�u� razy", co te� czyni�, upodobniaj�c si� do krowy. Owo prze�uwanie wysz�o mu zreszt� na dobre, do�y� bowiem r�wnych stu lat. Nazywa�am go jako dziecko, nie wiem czemu � Bubery. Mia� siostr� Bub� (Mari�) Grossmanow�, �on� w�a�ciciela znanej firmy fortepian�w � Ludwika. Pani Grossmanow�, melomanka i osoba �wiatowa, prowadzi�a bardzo ucz�szczany salon i rzekomo na wieku jej fortepianu widnia�y wyryte rylcem autografy Chopina, Moniuszki, Mendelssohna, Rubinsteina i innych. Wuj Berg nie by� jednak do�� znacz�cy zdaniem siostry, tote� nie zaprasza�a go do siebie nigdy, ani samego, ani z �on�. Rodzina Grossman�w pozosta�a dla mnie jedynie w legendzie, nie pozna�am z nich nikogo. Ciocia Zosia � nazywa�am j� Godek, mia�am bowiem mani� przezwisk � by�aby z m�em niezmiernie szcz�liwa, gdyby nie par� cierni. Przede wszystkim nieustanne skrobanki. Poza tym sta�a obecno�� w domu brata m�a, Seweryna, niezdolnego do niczego imbecyla, kt�ry jednak�e, co rano, prze�ladowa� Zosi�, wmawiaj�c jej uporczywie, �e mu w nocy potajemnie zdziera zel�wki. Wreszcie mania wuja Berga � jego ambicje rze�biarskie. Co drugi dzie� przychodzi� �artysta", w pelerynie, z br�dk�, i uczy� wuja rze�by. Ten, nie maj�c innego modela, rze�bi� �on� � i oto, w�r�d szaf gda�skich, bieder-meierowskich mebli, w�r�d firanek z festonami, w�r�d pluszowych foteli, wisia�y p�askorze�by przedstawiaj�ce biedn� cioci� Zosi� na go�e w sugestywnych pozach. Nie razi�o to jako� nikogo, ale przyprawia�' nieszcz�sn� kobiet� o m�ki wstydu. Nie mia�a jednak odwagi sprzeciwi^ si� woli m�a. Do drobnych udr�k nale�a�o te� cotygodniowe sprawdzanie przez wuja zeszyciku z wydatkami. By� bardzo sk�py i biedna ciotka wi�a si� jak mog�a, zw�aszcza �e przy ca�ym szacunku nabiera�a m�a, powi�kszaj�c t� czy inn� sum�, by oszcz�dzi� i komu� pom�c. Jako� to si� jej udawa�o i �yli szcz�liwie.10artym i najm�odszym dzieckiem dziadk�w Barbanel�w by�a moja _ Felicja * � zbuntowana i niepos�uszna. Nieudana, zdaniem Nie cierpia�a w�asnej matki i by�a z ni� w bezustannym konflikcie, chcia�a nosi� gorsetu, co uznawano za szczyt nieprzyzwoito�ci, ysoki ko�nierzyk z fiszbinami mia�a stale rozpi�ty. Wychodzi�a samaulic� (o zgroz...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
© 2009 Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy tobie. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates